niedziela, 7 października 2012

tra la la

a więc, powstała druga torebusia tym razem wiśnicka. 
będzie ona wędrowała razem ze mną. 
a do tego piosenka, która umiliła mi czas przy szyciu.
you don't need a sign to know better times :) 



sobota, 29 września 2012

torebkowo wrocławowo

Sorkesy za jakość, ale śpieszno mi było!
Urocza torebunia spędzi swe życie w piękniusim, milusim Wrocławiu.
i do tego pioseneczka skoro mówimy o Wro !