poniedziałek, 11 listopada 2013

Łódź, raj dla tkaczy

Przyszedł czas na wspomnienia. W październiku zwiedziłam Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi:
14. Międzynarodowe Triennale Tkaniny;
Ogólnopolskie Triennale Tkaniny Artystycznej Uczniów Szkół Plastycznych;
9. Międzynarodowe Nadbałtyckie Triennale Miniatury Tkackiej, Gdynia;
12. Ogólnopolska Wystawa Tkaniny Unikatowej;
10. Ogólnopolska Wystawa Miniatury Tkackiej, Łódź.
Oglądania było mnóstwo. Idealne miejsce, by pokazać, że tkanina artystyczna wcale nie jest taka nudna na jaką się wydaje. Im dłużej patrze na te realizacje tym więcej odkrywam i przybywa inspiracji do swoich projektów. 

Ogromne wrażenie wywarła na mnie suknia Eleny Tkachenko Przeczucie miłości :







Meduses Camille Mecandelli-Park, France 
My suitcase Wan-Fung Mo, Taiwan






 Niestety nie posiadam wszystkich tytułów prac oraz nazwisk artystów, które tutaj zamieściłam.


3 komentarze:

  1. Super! Jest co oglądać! :) Na studiach miałam przedmiot "tkanina artystyczna" i baaardzo go lubiłam, wcale nie jest to takie nudne :) Zazdroszczę Ci że mogłaś to wszystko pooglądać na żywo <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielki dzięki Vayle! Nie wyobrażam sobie życia bez tkaniny ;)

      Usuń
  2. Suknia rzeczywiście robi wrażenie, a tkanina artystyczna moze się wydać nudna chyba tylko ludziom którzy nie mają wyobraźni, bo w połączeniu z wyobraźnią to magia więc o nudzie nie ma tutaj mowy :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń